Święto się skończyło. Aktorzy moi, jak ci powiedziałem, Były to duchy; na moje rozkazy, Na wiatr się lekki wszystkie rozpłynęły. Jak bezpodstawna widzeń tych budowa, Jasne pałace i wieże w chmur wieńcu, Święte kościoły, wielka ziemi kula, Tak wszystko kiedyś na nic się rozpłynie, Jednego pyłku na ślad nie zostawi, Jak moich duchów powietrzne zjawisko. Sen i my z jednych złożeni pierwiastków; Żywot nasz krótki w sen jest owinięty - William Szekspir, Burza, akt IV, scena 1, Pierwsze Folio, 1623 przeł. Leon Ulrich