"Zabawa W Strzelanego" - читать интересную книгу автора (Drzewiński Andrzej)OCALENIEPierwsza godzina po zachodzie slońcaJan włączył telewizor. Ukazała się przypudrowana twarz spikera. Tego samego co zawsze, Jak widać uznali, że to lepiej wpłynie na naszą psychikę, pomyślał. Spiker chrząknął i starannie dobierając słowa, zaczął mówić. – „Nadajemy teraz ostatni komunikat o wyprawie ratunkowej majora Bilca. Niestety, zakończyła się ona fiaskiem". Jan poczuł jak w tym momencie czterem miliardom ludzi serce podchodzi do gardła. On je też tam miał. Spiker kontynuował: – „Ostatni komunikat informował, że udało mu się wejść na orbitę parkingową wokół „Apokalipsy". Potem jeszcze usłyszano strzępy meldunku, że podchodzi do lądowania. Od tego czasu minęło sześć godzin i brak jest jakiejkolwiek łączności. Mimo utrudnionych przez słońce obserwacji wyraźnie widać, że w ciągu ostatnich godzin bolid nie zmienił trajektorii lotu. Tak więc szansę na uniknięcie zderzenia w tej chwili są prawie żadne. Nie możemy sobie pozwolić na luksus złudy! Po co mamy cierpieć? – Spiker wręcz krzyczał. – Rząd zalecał użycie pigułek. Jeśli do tej pory ich nie pobrałeś, idź i uczyń to natychmiast! Ulżysz sobie i swoim bliskim w cierpieniach. Pamiętajcie, gdyby był choć cień nadziei, trzymalibyśmy się do końca. A tak? Już od tygodnia wiadomo, że bolid uderzy w okolice Morza Północnego. Pierwsza pójdzie fala wodna: zaleje całe Wyspy Brytyjskie, Francję, Niemcy i Skandynawię. Następna będzie fala uderzeniowa, wywołana przez eksplozję bolidu. Eksplozję, gdyż rozgrzany tarciem bolid w zetknięciu z zimną wodą oceanu na pewno eksploduje. Po tym w całej Europie nie będzie już nikogo żywego. Ale to nie wszystko, gdyż jak obliczono, tak duże pchnięcie wytrąci nasz glob z równowagi. Ziemia obróci się o duży kąt w kierunku działania siły. Jak zapewne większość się orientuje, kierunek osi obrotu względem układu słonecznego pozostaje w przestrzeni niezmienny, a więc przesuną się bieguny. Spowoduje to zmianę szerokości geograficznych poszczególnych punktów na powierzchni naszego globu. Konsekwencją tego będzie katastrofalna zmiana klimatu. Jednak to nie wszystko, gdyż Ziemia jest elipsoidą powstałą w wyniku własnego ruchu obrotowego. Po przesunięciu się „osi” Ziemi, elipsoida przekrzywi się. Naturalnie, za jakiś czas ruchy górotwórcze przywrócą jej pierwotny kształt, ale masy wody, które będą jeszcze w starej pozycji, uderzą od razu. Zaleją powstałą wzdłuż nowego równika lukę, chcąc uformować się równomiernie. A to będzie już nasz koniec! Proszę wybaczyć, że mówię trochę niedokładnie, ale to już było omawiane w publikatorach. Spiker był zdenerwowany. Co chwilę poprawiał sobie kołnierzyk. Jego okulary najwyraźniej były zapocone. – „A więc jeszcze raz powtarzam, zażyjcie pigułki. Po nich odchodzi się szybko, bez cienia bólu. Nie powtarzajmy historii mamutów!" – dodał ni w pięć, ni w dziewięć. – Potem podniósł rękę do ust i coś szybko przełknął. Jana poderwało. Ale już po chwili wiedział, że tam za szklaną szybką ten człowiek jest martwy. Ekran powlekł się szarością. |
||
|